5.09
Dzisiaj zrobimy przerost zdjęć nad treścią. W wielkim skrócie - rano zwiedzanie Świątyni Zęba Buddy, potem przejazd do Peradeniya Botanical Garden. Następnie wizyta na bazarze i zakup suwenirów poprzedzony bardzo długim i w miarę skutecznym targowaniem. Potem jeszcze jedna świątynia Buddy, a dzień zakończył się odwiedzinami kokroczesa w naszej łazience. Niestety jedno z naszej trójki tego spotkania nie przeżyło. A jutro będą słonie!
Świątynia Zęba Buddy:
Peradeniya
Botanical Garden:
Nie dało się ani w tą ...
... ani w tą
Asi też nie wyszło
Zasadzone przez premiera Cyrankiewicza w 1960. Dobrze to widocznie zrobił skoro dalej rośnie.
Mieszka tam milion nietoperzy. Strasznie skrzeczą.
Ładny, prawda?
O proszę jakie miłe panie:
Bat:
Po ogrodzie przyszedł czas na targi:
A potem jeszcze wielki Budda, który góruje nad Kandy:
Dzieci chciały sobie z nami z zrobić zdjęcia, no to my z nimi też.
Kandy wieczorową porą:
Dobranoc!
Co to jest kokroczes?
OdpowiedzUsuńKaraluch?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKokroczes to taki cockroach tylko nieco spolszczony ;)
OdpowiedzUsuń